Ostatnie loty linii Air Berlin odbędą się 28 października br. – poinformował przewoźnik w informacji prasowej. W międzyczasie wciąż trwają rozmowy z firmami zainteresowanymi przejęciem upadającego przewoźnika.
Na chwilę obecną potwierdzono, że należące do Air Berlin spółki zależne – Niki i LGW mają w dalszym ciągu funkcjonować. Do 12 października potrwają rozmowy z Lufthansą nt. przejęcia części samolotów oraz personelu.
Lufthansa za przejęcie części Air Berlin chce wyłożyć ok. 300 mln euro, w tym 100 mln euro na utrzymanie ruchu w okresie od podpisania umowy do wejścia jej w życie. Niemiecki „Bild am Sonntag” szacuje, że sprzedaż niemieckiej linii przyniesie od 250 do 350 mln euro, z czego większość ma zostać przeznaczona na spłatę rządowego kredytu pomostowego. Lufthansa jest zainteresowana utrzymaniem 38 leasingowanych od Air Berlin airbusów A319 i A320. Niemiecka grupa zainteresowana jest również spółkami zależnymi LGW oraz austriackimi NIKI.
Również easyJet jest zainteresowany przejęciem części połączeń – głównie niemieckich tras krajowych z Berlina. Brytyjska linia niskokosztowa chciałaby przejąć 30 airbusów A320. Jeśli umowa zostałaby sfinalizowana, easyJet stałby się głównym graczem na rynku w Berlinie z ponad 60-proc. udziałem.
źródło – pasazer.com
