Brytyjski Urząd Lotnictwa Cywilnego poinformował o wstrzymaniu wszystkich lotów linii Monarch Airlines. Za granicą może przebywać nawet 110 tys. klientów tego przewoźnika oferującego loty czarterowe i niskokosztowe.
Linie Monarch Airlines od dawna znajdowały się w trudnej sytuacji finansowej, ale nic nie wskazywało na tak nagłe bankructwo. Według „Guardiana”, odwołane zostały rezerwacje 300 tys. osób, a 110 tys. jest obecnie za granicą i nie ma jak wrócić do Wielkiej Brytanii. Urząd Lotnictwa Cywilnego podał na Twitterze, że stara się pozyskać 30 wynajętych samolotów, które przywiozą te osoby. Pasażerowie nie poniosą żadnych kosztów, ale muszą liczyć się z opóźnieniami.
Urząd zaznaczył też, aby pasażerowie nie jechali na lotniska w Wielkiej Brytanii, bo ich loty nie odbędą się.
To największe bankructwo linii lotniczej w historii Wielkiej Brytanii.
Monarch Airlines należą do funduszu Greybull Capital, który od dłuższego czasu próbował sprzedać krótkodystansową część spółki. Właściciele zakładali, że wyniki finansowe spółki poprawią się, jeśli będzie ona latała tylko na dalekich trasach.
O przejęcie krótkodystansowej części Monarch Airlines miały ubiegać się linie easyJet, Wizz Air i Norwegian. Nie wiadomo, czy bankructwo zmienia te zamiary, czy wręcz je ułatwi.
Do grupy Monarch należy też jedno z większych w Europie centrum serwisowych samolotów, certyfikowane m.in. do obsługi boeingów 787 Dreamliner. Bankructwo linii lotniczej zapewne w niewielkim stopniu wpłynie na działalność części technicznej, bo to praktycznie niezależne firmy. To też najbardziej rentowna część biznesu grupy Monarch. Greybull Capital niedawno rozważał przejęcie części technicznej Alitalii, aby wzmocnić ten filar.
Monarch Airlines latały w tym sezonie letnim z pięciu baz w Wielkiej Brytanii (w Londynie-Gatwick i -Luton, Manchesterze, Birmingham i Leeds/Bradford) głównie do krajów basenu Morza Śródziemnego. Przewoźnik dysponował flotą 35 samolotów z rodziny airbusów A320. W przyszłym roku miały rozpocząć się dostawy 45 boeingów 737 MAX 8 dla spółki.
źródło – pasazer.com