Czy wolny czas można wykorzystać by zarobić pieniądze nie specjalnie się przemęczając ?
Wiadomym jest, że wynagrodzenie jakie uda nam się otrzymać działając na własną rękę jest w głównej mierze uzależnione od tego ile czasu poświęcimy na tę działalność. Jednak nawet nie specjalnie się przemęczając możemy dorobić trochę grosza, a przy okazji pospacerować.
Mowa tutaj o zbieraniu runa leśnego czyli grzybów i owoców, które sezonowo porastają nasze lasy. Wystarczy przejść się na spacer w wolnym czasie do pobliskiego lasu by nazbierać grzybów (trzeba je następnie zanieść do sanepidu, więc jest to temat nieco kłopotliwy) lub owoców (tych w sanepidzie badać nie trzeba). Jagody, poziomki czy ostrężyny cieszą się popularnością na lokalnych targowiskach więc na pewno trochę na tym zarobimy. Oczywiście nie musimy mocno się wysilać, bo to nie byłby relaks tylko praca, więc mowa tutaj o nazbieraniu jednego lub dwóch słoiczków poziomek czy jagód. Zarobek nie będzie wielki, ale też nie mały (kilkanaście złotych), jednak adekwatny do zaangażowania.
Jeśli zatem w wolnym czasie możemy sobie pospacerować po lesie, a przy okazji zarobić kilkanaście złotych to czy trzeba jeszcze jakoś rekomendować zbieranie runa leśnego ? Chyba nie, bo ten przykład jest idealnym odzwierciedleniem odpowiedzi na to jak efektywnie spędzać wolny czas. Łączymy przyjemne z pożytecznym, a to jest połączenie idealne. Zarabiamy pieniądze podczas spaceru, niespecjalnie mocno się wysilając. Czy trzeba czegoś więcej by spędzenie wolnego czasu uznać za bardziej udane ? Na pewno jest to znacznie lepsza opcja niż siedzenie przed ekranem czy to komputera, czy też telewizora.